czwartek, 19 lutego 2015

Trochę Fanu !



Ciężkie dwa miesiące... Lotnisko jest busy jak nigdy o tej porze. Dokąd ludzie tak latają ??? Podobno nastał kryzys i nikt nie ma pieniędzy.. hmm...mimo to ludzie jakoś czas sobie organizują :) Za oknem zima i ciężkie wiatry bo w Irlandii śnieg nie pada ale mimo to podróżni nie rezygnują a może właśnie dlatego są zdesperowani żeby się z tej ponurej pogody wyrwać. Niewątpliwie wszystkie te zjawiska działają na ogólny stan zdrowia podróżnych, psychicznego również! a może zwłaszcza na to ostatnie  bo spotkała nas taka sytuacja: Kiedy złapaliśmy chwilę oddechu pomiędzy kolejnymi lotami na lotnisku w Dublinie podeszła do nas dziewczyna wydawałoby się dość elegancka inteligentna młoda osoba. Miała może ok 30tki więc wiek wskazywał na to, że już niejedno widziała i samolotem nie raz leciała co za tym idzie na lotnisku wcześniej przebywała. Kiedy spokojnie popijaliśmy kawę w lotniskowej kafejce pani do nas podeszła do stolika i rozżalona zakomunikowała, że toalety są brudne !!! Spojrzeliśmy po sobie i pytamy: Czy chodzi o samolot naszej linii lotniczej ? pani na to odpowiedziała: Nie, toalety są brudne  w hali odpraw !!! zaznaczam, że siedzieliśmy w hali odlotów jakieś 20 min marszu  od hali odpraw. No i jak widać było na załączonym obrazku nie byliśmy w uniformach sprzątaczy !!!
Żeby było śmieszniej kiedy już panią skierowaliśmy w odpowiednie miejsce podszedł do nas pan i pyta: Przepraszam nie chcę przeszkadzać w przerwie ale czy wymieniacie euro na funty? Yyy... i w tym momencie nastała cisza. Mi przeszło przez myśl, żeby odpowiedzieć przepraszam ale nie mówimy po angielsku. 
Nie wiem skąd w niektórych podróżujących biorą się takie pytania do pracowników linii lotniczych. Tak szczerze, czy my wyglądamy jak handel obwoźny, sprzątacze, kantor wymiany walut, informacja autobusowo-tramwajowo-pociagowa lub agenci wynajem samochodów itp ??? 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Thank you for your all comments :)